MIEDNICA -” MIEJSCE MOCY „Często tłumacząc, czym jest obszar miednicy, odwołuję się do metafory worka. Wiem, brzmi trochę dziwnie. Już wyjaśniam, o co chodzi. To, co w tym worku się gromadzi, to stresy, traumy i emocje. Nie boję się nazwać tej części naszego ciała najważniejszą. Tak, to nie żadna herezja. Ten obszar to istne miejsce naszej mocy, a tak często jest pomijany i tak trudno niektórym do niego dotrzeć. Uważność, szczególna troska i uwaga. To postawy, które powinno się przyjąć, myśląc o dnie miednicy. Szkoda, że wiele z nas nie ma tego świadomości. Często na myśl o tych mięśniach, automatycznie przychodzi nam na myśl nietrzymanie moczu. Rzecz w tym, że to wierzchołek góry lodowej i znaczne uproszczenie. A co z bólami miednicy? Co z problemami i odczuciami w sferze seksualnej? Cieszę się, że powoli budzi się świadomość, zwłaszcza u młodych kobiet, które decydują się pracować z tym obszarem. Co ważne, wiele z nich podjęło ten krok, nie będąc zmuszonym przez sytuację, czyli problemy w tej sferze. Chcą po prostu zadbać o swoje Miejsce Mocy.” – Gosia Hawajska, fragment wywiadu dla Miamiko/ Fot. Źródło Pinterest
Australijska Terapia od pierwszego dnia życia. Polega na delikatnych, specjalnych ruchach wg. określonych procedur i w określonych punktach mięśni, ścięgien i wiązek nerwowych. Stymulacja tych punktów prowadzi do harmonizowania funkcji organizmu.
Terapia Bowena powstała w Australii w latach 50. Jest bardzo popularna w Europie Zachodniej, a niedawno dotarła do Polski. Wymyślił ją Tom Bowen. Dziś rząd Australii uznaje ją za oficjalną metodę leczniczą, jest ona nawet refundowana.
Zabieg Techniką Bowena polega na wykonywaniu przez terapeutę specyficznych „Ruchów Bowena”. Są to łagodne ruchy kciukami i palcami dłoni na mięśniach, ścięgnach, więzadłach i tkance łącznej pacjenta, wprawiające te struktury w delikatną wibrację. Wibracja ta rozchodzi się po całym organizmie, m. in. przenoszona jest przez układ nerwowy do mózgu. Kombinacje takich wibracji stanowią sygnały, mobilizujące organizm do uruchomienia procesów samoleczenia.
Pomiędzy każdą sekwencją ruchów następuje konieczna kilkuminutowa przerwa, w czasie której pacjent leży i odpoczywa w samotności, podczas gdy jego ciało wykorzystuje potrzebny dla siebie czas do przesłania i przetworzenia sygnałów oraz zainicjowania procesów naprawczych.
Terapeuta może pracować zarówno na gołej skórze jak i poprzez cienką bawełnianą odzież.
Sesje terapeutyczne wykonuje się co 5 do 10 dni – najlepiej raz w tygodniu. Spowodowane jest to faktem, iż organizm potrzebuje kilku dni, aby wykonać prace naprawcze. Przyjmuje się, że praca organizmu trwa 5 dni, choć zdarza się, że trwa dłużej. W tym czasie nie wskazane jest wykonywanie kolejnego zabiegu Bowena, gdyż przerwie on trwający proces i organizm znajdzie się znów w punkcie wyjścia, będąc zmuszonym całą pracę wykonać od nowa. Wyjątek stanowi tu nowy lub odnowiony uraz, nagłe zachorowanie, gdzie należy skontaktować się ze swoim terapeutą jak najszybciej.
Optymalną pozycją jest pozycja w leżeniu na brzuchu, następnie na wznak. W szczególnych przypadkach zabieg można zrobić w innej pozycji np.: siedzącej. Priorytetem jest komfort pacjenta. Zabiegi dzieciom można wykonywać w dowolnej pozycji, umożliwiającej dostęp do mięśni. Podczas przerw dzieci nie muszą leżeć, mogą biegać bawić się lub siedzieć u mamy na kolanach.
W przeciwieństwie do innych terapii bezpośrednich, w Technice Bowena zabieg nie polega na zastosowaniu siły fizycznej. Jest on bezbolesny i nieinwazyjny. W czasie jego trwania – Terapeuta wykonuje niewiele ruchów. W tej technice panuje zasada ‚im mniej tym lepiej’, a jej rozszerzeniem jest zasada ‚im bardziej chory pacjent, tym mniej ruchów podczas sesji’.
Celem terapii jest z reguły przywrócenie równowagi całego organizmu, ale może być też konkretny problem.
Najczęstszą natychmiastową reakcją na wykonane ruchy jest głębokie odprężenie, a nawet zasypianie. Odprężenie dotyczy zarówno napięcia mięśniowego, jak i samopoczucia psychicznego. Powszechnie też pacjenci odczuwają różnego rodzaju wrażenia w całym ciele, lub w niektórych jego częściach, które definiują na swój sposób, np. uczucie ciepła, zimna, mrowienie, wibracje, przepływ energii, drętwienie, ból, rozluźnienie, rozciąganie, przyśpieszone bicie serca, również reakcje emocjonalne (śmiech, płacz itp.). Jakakolwiek zmiana samopoczucia, czy to odczuwana przez pacjenta, czy zaobserwowana przez terapeutę, jest objawem pozytywnym – oznacza że organizm podjął pracę.
Głęboki relaks jest gwarancją skuteczności terapii.
Pierwsze efekty terapeutyczne mogą być zauważalne już po pierwszej sesji. Zabiegi wykonuje dyplomowany terapeuta Bowena 7 stopień Anna Włodarczyk.
Australijska Terapia Bowena to bezpieczna terapia dla kobiet w ciąży. Jest całkowicie naturalną metodą, która może być stosowana w czasie przebiegu całej ciąży. Stanowi skuteczną pomoc przy dolegliwościach:
- ból kręgosłupa, w szczególności lędźwi
- obrzęki nóg
- poprawa samopoczucia
- problemy ze snem
- przeziębienia i infekcje
- migreny
- zgaga
- nudności
- prawidłowe ułożenie dziecka do porodu